BIEGUN PÓŁNOCNY, BULULA, LULA I SPÓŁKA, BIEGUN POŁUDNIOWY

wtorek, 13 września 2011

great expectations


Gram, a owszem. Podobno żeby wygrać trzeba grać...to też gram i za każdym razem przed losowaniem robię listę zakupów, obmyślam szlak na którym będę bezmyślnie uszczuplać swoje nowe pełne konto, rozdzielam po rodzinie i znajomych, wyobrażam sobie swoje nowe życie i całkiem ono mi się podoba...a po każdym losowaniu czuję lekki zawód i przestaję wierzyć w prawa matematyczne, w te wszystkie permutacje i wariacje z powtórzeniami i cały rachunek prawdopodobieństwa, który w całej mojej szkolnej karierze zrozumiałam na niezauważalną i nieodczuwalną dla mnie i otoczenia sekundę.

Brak komentarzy: